Dorota Gawryluk może kandydować na prezydenta, a jest to tak przez nią i cały Polsat rozgrywane, aby do końca nie było wiadomo jaka będzie decyzja. Oczywiście byłaby kandydatką PiSu lub "niezależną" związaną z PiSem. Podobno to wszystko to gra Solorza, aby wywrzeć presję na obecnym Premierze Tusku, żeby ten zatwierdził plany budowy elektrowni atomowej przez Solorza i najlepiej jeszcze wsparł to finansowo.
To jest niesamowite jak Polsat się zmienił, stacja dawniej była faktycznie obiektywna, albo potem wyraźnie skręciła w prawo i dalej to się utrzymuje. Wystarczy sporzej na stronę internetową Polsatu News, że dominują teksty powielające prawicową narrację, podobnie jest w Wydarzeniach.
ekipa moderatorska