
Jarosław Gugała bardzo ładnie pożegnał widzów Wydarzeń na Polsacie. Można? Można.

Podoba mi się to, że - jak dotąd - nie przerywa się rozmówcy, jak to bywa w telewizyjnej konkurencji i pozwala się mu dokończyć odpowiedź. Dopiero po jego wypowiedzi kończy się Wydarzenia i kontynuuje Gościa.
Warto też zauważyć, że teraz już raczej zawsze prowadzący Wydarzenia będzie gospodarzem Gościa. Dotąd bywało różnie.



. Takim sposobem prowadzący będą mieć tydzień laby i tydzień pracy 


z Gościem , zwłaszcza dobrze jest dobrane kadrowanie . W sumie pasowałoby wydłużyć Gościa Wydarzeń do godziny 19:55, bo obecne rozmowy są zdecydowanie za krótkie.