Dziwne, że w Gościu Wydarzeń, gdy prowadzi Joanna Wrześniewska-Sieger posiłkują się czołówka, jak by prowadził Maciej Stroiński, czyżby nie doczekała Pani Joanna własnej odświeżonej czołówki, tylko z czwórki prowadzących nie ma.
No i dobrze, jakieś urozmaicenie. Ale może to wynika, że w poprzednim tygodniu Gugała był w czwartek, bo pewnie Gawryluk przeprowadzała wywiad z Prezydentem.
W czerwcu dziwne rzeczy będą działy się z "Wydarzeniami". Osoby, które nie mają Polsat News, nie obejrzą sporej liczby wydań głównych, ale i tych o 15:50.
Krótko mówiąc, w 90% przypadków, gdy będzie mecz - "Wydarzeń" na głównej antenie nie będzie w ogóle. Ani wcześniej, ani później.
I dobrze. Bo znowu byłyby dziwne przesunięcia, jak to Polsat czasami robił. Czyli, jak główna antena była zajęta i to w tym czasie na PN też nie było wydarzeń, leciały dopiero równoległe później.