''Daleko od noszy. Reanimacja'' i wcześniejsze odsłony

To był "Pokój na czarno" i "Myszka Walewska", oba miały tylko 3 odcinki. A "Kocham Klarę" były puszczone od razu z 13 odcinkami.

Być może tak choć w takim razie nie wiadomo jaki serial rywalizował w takim razie z "Dużą Przerwą" oraz "Pucusiem" rok wcześniej.

I warto podkreślić, że "Kocham Klarę" to jest ten sam format ("I Love Lucy" ), na podstawie którego realizowano serial "Sąsiedzi" w TVP1 . Zobaczcie jak można różnie interpretować ten sam format .

A co do "Daleko od noszy" to w końcówce zepsuto tam wszystko. Nawet siostrę Basen pozbawiono jej pierwotnego charakteru, zupełnie zabito tę postać. Naprawdę nie chciałbym oglądać ciągu dalszego w takiej formule.

Czytałem o tych podobieństwach pomiędzy obydwoma serialami na jednej ze stron - z przedstawionego tam opisu wynika tylko że różnice pomiędzy na przykład Klarą z "Kocham Klarę" a Patrycją z "Sąsiadów" są delikatne a poza tym obydwie postacie są takie same.

A to nie możesz sam obejrzeć i ocenić ? Zresztą, to nie jest temat o "Kocham Klarę".

Jakby nie patrzeć to ten opis podobieństw (zawarty chociażby pod tym linkiem: https://pl.wikipe....C5.84stwa ) ma w sobie jakąś tam racje.
Wróćmy jednak do serialu "Daleko od Noszy" a wątek serialu "Kocham Klarę" kontynuujmy chociażby w temacie o dawnych serialach Polsatu.
W moim odczuciu ostatnia seria serialu "Daleko od Noszy" pokazała nic innego jak szybkie zepsucie dobrego serialu - podobne psucie teraz obserwujemy w Kiepskich ale ten serial chyba tylko z powodów sentymentalnych (a także kasy ATM'u) stale pojawia się w ramówce Polsatu.

Krzysiu, ale zapominasz o jednym. "Daleko od noszy" i za pierwszy razem, i za drugim razem spadło z powodu złych wyników oglądalności. "Świat według Kiepskich" do dzisiaj ma wyniki przyzwoite.

I co dostaliście jakieś maile?